Ahoj piraci, po oceanach pływam dopiero od dwóch dni i powiem, że gra wywiera na mnie (póki co) pozytywne wrażenia :D . Bardzo podobają mi się bitwy morskie, gdzie raz że mogę pokonać pirata, z którym w pojedynku nie miałbym szans :P , a po dokonaniu udanego abordażu nawet co nieco złupić :twisted: . Fajnie bo zdobywanie złota opiera się na walkach, a nie wykonywaniu iluś godzinnych zleceń, przez co różnice wynikają jedynie z aktywności graczy. W sprawie ekwipunku za kamienie, no cóż, już taki urok tego rodzaju gier, chociaż przyznam, że rzeczywiście jest go sporo i jakąś tam przewagę daje.
Osobiście sądzę, że gra się jeszcze rozwinie, bowiem ma duży potencjał w wielu kwestiach. Ale opłaca się w nią grać. Nie nudzi sie...
P.S. Aha, najtańszy rum jest po 9 w Tungusce, piłem i nie polecam - słabizna jakaś :P .
|